niedziela, 11 marca 2012

przegląd prasy


Gazeta Krakowska 11.03.2012

Rowerzyści alarmują: nie będzie bezpiecznego dojazdu z Nowej Huty do centrum miasta! ZIKiT ogłosił przetarg na przebudowę odcinka między rondem Mogilskim a placem Centralnym. Nie ma w nim jednak ani słowa o ścieżkach rowerowych.

W dokumencie jest mowa m.in. o przebudowie torowiska wraz z systemem sterowania ruchem, zmianach w infrastrukturze technicznej. Nie ma jednak w nim nic o zbudowaniu alejek rowerowych. Według protestujących oznacza to, że rowerowe połączenie Nowej Huty z centrum miasta nie powstanie przez najbliższych kilkanaście lat.

Najbardziej uciążliwy odcinek przebiega pomiędzy Białuchą a rondem Mogilskim. Na tej trasie rowerzyści zmuszeni są do dzielenia jedni z rozpędzonymi samochodami.

Fragment ten nazywany jest "kilometrem śmierci". Krakowianie od wielu lat liczyli na to, że wzdłuż ul. Mogilskiej powstanie trasa rowerowa z prawdziwego zdarzenia.

- Przeprowadzony kilka lat temu audyt wykazał, że po niewielkim przesunięciu torowiska na południe powstałaby znaczna przestrzeń - przypomina Marcin Hyła, prezes stowarzyszenia Miasta dla Rowerów. - Pozwoliłoby to zamienić kilometr śmierci na dwukierunkową drogę rowerową - dodaje Hyła.

Rowerzyści obawiają się też powtórzenia błędów z poprzednich inwestycji, m.in. nagminnego wykorzystywania kostki bauma do budowy alejek rowerowych. - Nie dość, że jest niewygodna i szybciej się zużywa, to jej stosowania do budowy dróg rowerowych zakazuje zarządzenie prezydenta miasta Krakowa - mówi Hyła.

ZIKiT uspokaja protestujących. Twierdzi, że obawy są przedwczesne. - Na razie nie ma projektu dla tego odcinka - mówi Jacek Bartlewicz, rzecznik ZIKiT. - Zamówienie dotyczy zaprojektowania i zbudowania odcinka - podkreśla. Projektant musi uwzględnić ewentualną ścieżkę rowerową w istniejącym pasie drogowym, który ma określone parametry. - Ma też obowiązek uzyskać audyt rowerowy dla projektu - dodaje Bartlewicz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz