niedziela, 20 stycznia 2013

przegląd pray


Dziennik Polski 18.01.2013

Odnowione za ponad 100 mln zł perony na Dworcu Głównym w Krakowie mają - zdaniem podróżnych - jeden poważny mankament. Nie ma na nich ani jednego funkcjonującego kiosku lub punktu gastronomicznego. Kolejarze zapewniają jednak, że tego typu działalność pojawi się tu lada dzień. Co więcej, jest szansa, że na platformach pojawią się automaty z biletami.

- Kilka lat temu, jeszcze na tych starych nieodnowionych peronach, można było kupić gazetę czy chociażby kawę w działających tu kioskach. Teraz faktycznie jest tu bardzo ładnie, są nowe ławki, tablice z rozkładami jazdy i wyraźna informacja głosowa, ale nie ma takiej podstawowej rzeczy jak kiosk czy mały barek - podkreśla Jan Wojciechowski, mieszkaniec Krakowa.

Pasażerowie muszą więc teraz przechodzić albo do galerii Krakowskiej albo do kiosków w rejonie Regionalnego Dworca Autobusowego. - To duże utrudnienie, bo notorycznie zdarza się, że pociągi są opóźnione i aby wypić coś ciepłego, na tym zimnie trzeba iść ten niemały kawałek często z bagażami - dodają podróżni.

Krzysztof Łańcucki ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe zapewnia jednak, że już w najbliższym czasie na peronach pojawią się pierwsze sklepy.

- Zakład Linii Kolejowych w Krakowie wyłonił już w przetargach przedsiębiorców, którzy będą prowadzili działalność na peronach 1, 2 i 5. Dla peronów 3 i 4 postępowania zostaną wkrótce ogłoszone. Pierwsze punkty rozpoczną działalność w lutym - dodaje Łańcucki.

Kolejarze podkreślają również, że problem pasażerów rozwiązany zostanie jeszcze bardziej, gdy (być może pod koniec bieżącego roku) oddany do użytku zostanie dworzec pod peronami. Znajdować będzie się tam aż 60 lokali użytkowych o łącznej powierzchni 4000 mkw. Pasażerowie będą mogli w podziemiach spokojnie robić zakupy nie obawiając się, że ucieknie im pociąg ponieważ będą tam wygłaszane i wyświetlane komunikaty o przyjazdach poszczególnych składów.

Małgorzata Szychułda, dyrektor Departamentu Komercjalizacji Nieruchomości PKP SA przyznaje, że już teraz, - choć do otwarcia nowoczesnego krakowskiego dworca potrzeba jeszcze przynajmniej kilku miesięcy - zainteresowanie przedsiębiorców tymi lokalami jest bardzo duże.

Część handlowo-usługowa na dworcu Kraków Główny ma być w pełni dopasowana do konkretnych potrzeb i oczekiwań podróżnych, uzupełniając ofertę znajdującej się w pobliżu Galerii Krakowskiej. Na nowoczesnej powierzchni powstaną kawiarnie, restauracje, sklepy typu convenience, kioski z prasą, liczne punkty serwisowo-usługowe, takie jak m.in. apteka, kantor, kwiaciarnia czy bank. Wśród najemców 60 lokali znajdą się zarówno międzynarodowe sieci, jak i lokalne marki.

Robert Kowal z Zakładu Linii Kolejowych w Krakowie nie wyklucza, że w niedługim czasie na peronach pojawią się również inne udogodnienia dla pasażerów. Chodzi tu przede wszystkim o automaty z biletami. Obecnie wielu pasażerów, często w obawie, że nie zdąży na pociąg, udaje się od razu na peron i bilet kupuje już w pojeździe z dopłatą 10 zł. Gdy pojawią się biletomaty, ten problem zniknie, gdyż pasażer będzie mógł jednocześnie kupować bilet i obserwować, czy jego pociąg zbliża się już do stacji. - Oczywiście będziemy rozmawiać o ustawieniu biletomatów także z przewoźnikami i jeśli jest to technicznie i prawnie możliwe to wydaje mi się, że nie będzie przeciwwskazań, aby te urządzenia się pojawiły - dodaje Kowal.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz