piątek, 30 listopada 2012
przegląd prasy
Dziennik Polski 26.11.2012 & Gazeta Krakowska 26.11.2012
Pierwszy w mieście parking pod estakadą świeci pustkami. Choć ceny za postój nie są wygórowane (2 zł/h), kierowcy wolą łamać prawo, by oszczędzić, i parkują w miejscu niedozwolonym zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej.
- Aby tu zaparkować, trzeba pokonać naprawdę wysoki krawężnik. Wielu z kierowców wjeżdża więc po przejściu dla pieszych. Kilka razy parkujący nie zauważył pieszego i prawie doszło do tragedii - mówi kierowca taksówki z postoju położonego po drugiej stronie ulicy. Przez cały weekend pod estakadą nielegalnie zaparkowano kilkadziesiąt samochodów.
Jednego z kierowców auta na śląskich rejestracjach zapytaliśmy, dlaczego tu zostawił auto, choć widział zakaz.
- Nie pana sprawa! - odgrażał się mężczyzna.
Inny kierowca, tym razem z Krakowa, przyznał, że chce uniknąć opłaty za postój, dlatego parkuje nielegalnie. - Większość osób zostawia tu auto na maksymalnie 15 minut, bo przyjechali odebrać kogoś z dworca. Za taki krótki postój nie powinno się płacić na sąsiednim parkingu - twierdził kierowca.
W Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu wiedzą o problemie. - Oznakowanie rejonu Regionalnego Dworca Autobusowego jest czytelne. Jeśli coraz częściej zdarzają się tam przypadki nielegalnego parkowania, to sprawą powinna się zająć straż miejska - twierdzi Piotr Hamarnik z ZIKiT-u.
Łukasz Hałaszuk ze straży miejskiej przyznaje, że w ostatnim czasie przy dworcu sytuacja jest trudna. Tylko w piątkowe popołudnie założono 12 blokad na koła. - Rejon dworca traktujemy priorytetowo w naszych działaniach. Będziemy starali się rozwiązać problem nielegalnego parkowania pod estakadą - zapewnił Łukasz Hałaszuk. Można to zrobić, stawiając pięć słupków, które uniemożliwiłyby niebezpieczne parkowanie. ZIKiT jednak na razie nie ma tego w planie.
Przed otwarciem parkingu pod estakadą eksperci zwracali uwagę, że będzie zachęcał kierowców do wjeżdżania do zakorkowanego centrum. Okazało się, że zachęca także do nielegalnego parkowania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz