środa, 24 lipca 2013

przegląd prasy

Gazeta Wyborcza 3.07.2013 & Gazeta Wyborcza 3.07.2013

Mieszkańcy i radni Grzegórzek protestują przeciwko budowie biurowca przy ul. Przy Rondzie, tuż obok hotelu Chopin. Spółka Trikala, właściciel terenu, spotka się dziś z radnymi i mieszkańcami, by posłuchać ich argumentów.

- Nie spodziewaliśmy się, że ta inwestycja wniesie tyle emocji. Kupiliśmy tę działkę, ponieważ miasto wystawiło ją na sprzedaż. Prowadziliśmy wiele takich inwestycji i po raz pierwszy spotykamy się z takim sprzeciwem. Traktujemy państwa poważnie, bo my byliśmy inicjatorami dzisiejszej dyskusji - zapewnił dyrektor regionu Skanska Property Poland, Bartosz Kalinowski.

Mieszkańcy dzielnicy nie ukrywali swojego rozgoryczenia planami firmy. Wysuwają następujące argumenty. Po pierwsze - mieszkańcy obawiają się, że nowy biurowiec spowoduje jeszcze większe niż obecnie korki w okolicy siedzib sądu, urzędu miasta i prokuratury oraz na przy rondzie Mogilskim i na al. Powstania Warszawskiego. Po drugie - biurowiec, który planuje wybudować należąca do Skanska Property Poland spółka Trikala, zajmie całkowicie alejkę pieszą prowadzącą od ronda Mogilskiego do sądu i częściowo teren zielony, który się tam znajduje.

Wstępnie Trikala zakłada, że biurowiec będzie miał ponad 34 metry wysokości, a powierzchnia zabudowy będzie wynosić ok. 3250 metrów kwadratowych. - Jesteśmy na bardzo wczesnym etapie planowania tej inwestycji. Dopiero powstaje jej koncepcja, trudno więc mówić o jakichkolwiek szczegółach dotyczących tego projektu - mówi Bartosz Kalinowski, dyrektor regionu Skanska Property Poland.

Radni dzielnicy i mieszkańcy nie zamierzają jednak czekać na konkretne plany inwestora i już teraz oprotestowują inwestycję. - Chcemy uchronić teren zielony za hotelem. Nie wyobrażamy sobie tak wielkiej inwestycji w tej okolicy. Nie wiem, jak samochody będą tam wjeżdżać i parkować, bo już dziś jest z tym problem - mówi Małgorzata Ciemięga, przewodnicząca dzielnicy Grzegórzki.

Rada dzielnicy w czerwcu wydała negatywną opinię w sprawie ustalenia warunków zabudowy dla biurowca przy hotelu Chopin. W opinii oburzała się nie tylko wobec planów Trikali, ale także wobec postępowania miasta, które sprzedało Trikali 1,5- hektarową działkę bez powiadomienia o tym rady dzielnicy. - Zaczęliśmy już remont terenu wokół placu zabaw. Zamierzaliśmy dalej remontować i odnawiać ten teren zielony, a teraz okazuje się, że zostanie on zabudowany mimo naszego sprzeciwu - mówi Ciemięga.

Oburzeni są też mieszkańcy. "Protestujący chcą się dowiedzieć, jak to się stało i kto za to odpowiada, że miasto niedawno sprzedało inwestorowi teren, na którym leży główna alejka piesza prowadząca do ronda Mogilskiego, którędy codziennie przechodzi tysiące ludzi, a na tej alejce ma powstać budynek biurowy" - pisze w liście do redakcji pan Wojciech, mieszkaniec Grzegórzek. I zaprasza jednocześnie na spotkanie mieszkańców i radnych dzielnicy z inwestorem i przedstawicielami urzędu miasta.

Przedstawiciele Trikali zapowiadają, że zamierzają wysłuchać wszystkich racji i argumentów mieszkańców. - Przy planowaniu swoich inwestycji Skanska Property Poland zawsze uwzględnia specyfikę danej lokalizacji oraz interesy grup lokalnych. Naszą generalną zasadą w kontaktach ze społecznościami lokalnymi jest dialog, ponieważ wierzymy, że można w ten sposób wypracować rozwiązania uwzględniające potrzeby i interesy wszystkich stron - mówi Bartosz Kalinowski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz