piątek, 11 stycznia 2013
przegląd prasy
Gazeta Wyborcza 11.01.2013
List Czytelnika "GW":
Ostatnio w godzinach szczytu, czekając na przystanku Lubicz w kierunku ronda Mogilskiego, obserwuję kolejkę nadjeżdżających tramwajów i autobusów. Jest to strasznie wąskie gardło dla pojazdów MPK - tak duża jest częstotliwość tramwajów i autobusów w godzinach szczytu, że stoją one w kolejce. Sytuacja jest chyba gorsza niż na ulicy Grzegórzeckiej czy Starowiślnej, zresztą za kilka lat na tych ulicach będzie lepiej (bo prawdopodobnie tramwaj nr 50 i nr 9 będą kursowały przez estakadę w Płaszowie i dalej ulicą Kuklińskiego do Ronda Grzegórzeckiego).
Proponuję niedrogie rozwiązanie w porównaniu z budową metra, o którym się ostatnio pisało. Mianowicie zastanawiam się, dlaczego miasto nie zainwestuje w naziemny odcinek tramwajowy wzdłuż Alei Słowackiego, łączący pętle tramwajową przy ulicy Kamiennej z Placem Inwalidów. Przez taki wybudowany odcinek mogłyby jeździć dwie linie tramwajowe z Bronowic, czyli z Placu Inwalidów do Ronda Mogilskiego. Wtedy ulica Lubicz byłaby mniej zakorkowana przez tramwaje (o dwie linie tramwajowe) w godzinach szczytu.
Taki odcinek tramwajowy wzdłuż Alei Słowackiego byłby też ułatwieniem dla osób, które jadą z Bronowic i chcą wysiąść pod dworcem kolejowym, bo wybierają się w podróż koleją czy autobusem z dworca RDA. Dodatkowy przystanek tramwajowy gdzieś w okolicach skrzyżowania Alei Słowackiego i ulicy Mazowieckiej też byłby pożądany.
Mirosław
ZIKiT odpowiada:
O tym, że tramwaj przez al. Słowackiego jest brany pod uwagę przez miasto, najlepiej świadczy szeroki pas zieleni pozostawiony między jezdniami. - Nie bez powodu ten ciąg komunikacyjny został w ten sposób zaprojektowany - komentuje Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Budowa takiej łącznicy byłaby niewątpliwie infrastrukturalnym krokiem naprzód. Przede wszystkim dlatego, że wyznaczyłaby alternatywną trasę, którą mogłyby się poruszać tramwaje w trakcie awarii blokującej ruch, chociażby właśnie na ul. Lubicz - mówi. Dodaje jednak, że budowa linii tramwajowej od Placu Inwalidów do Kleparza nie znalazła się w wieloletniej perspektywie finansowej dla Krakowa, czyli na pewno nie powstanie przed 2020 rokiem. - Wyznaczono pewien hierarchiczny układ inwestycji i obecnie priorytetem, poza przebudową ul. Mogilskiej, jest rozbudowa linii tramwajowej w ciągu ulic Wielicka - Lipska. Będzie to właśnie taka alternatywna łącznica, dzięki której w razie awarii na ul. Wielickiej Kurdwanów i Bieżanów nie zostaną odcięte od komunikacji - tłumaczy Hamarnik.
Nawet gdyby w dalekiej przyszłości miasto zdecydowało się na projektowanie linii tramwajowej między placem Inwalidów a Kleparzem, pewnie musiałoby się zmierzyć ze sprzeciwem mieszkańców kamienic zlokalizowanych wzdłuż al. Słowackiego. Po pierwsze lokatorzy już narzekają, że ruch na Alejach Trzech Wieszczów powoduje hałas i drgania odczuwalne w mieszkaniach, po drugie - pas zieleni między jezdniami przyjął się jako jedyna swobodna w tym ruchliwym rejonie przestrzeń dla pieszych (a także dla psów).
Moim zdaniem... Czytając powyższy list i odpowiedź ZIKiT nasuwają mi się dwa pytania, spostrzeżenia. Po pierwsze o ile pamięć mnie nie myli to miał pojawić się projekt społeczny mający na celu przeniesienie pasów ruchu na środek alei, a pasów zieleni wzdłuż kamienic, aby uatrakcyjnić lokale znajdujące się na parterze i dać ludziom nieco więcej spokoju i ciszy niż obecnie. Po drugie tramwaj wzdłuż aleji na odcinku Kamienna - pl. Inwalidów nie rozwiąże problemu natłoku pojazdów komunikacji miejskiej w ścisłym centrum. Bardziej logicznym przedsięwzięciem byłoby przeorganizowanie całego układu sieci MPK na odcinku Kamienna - Jubilat. Takie rozwiązanie wyeliminowałoby z alei co najmniej kilka linii autobusowych co umożliwiłoby zwiększenie przepustowości tej arterii. Nie mniej jednak wszystkie w powyższych propozycji to tylko nic nie znaczące fanaberie autorów. Miasto i tak nie ma pieniędzy na realizację żadnego z pomysłów. A to akurat jest smutna wiadomość.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz