przegląd prasy

Gazeta Wyborcza 5.05.2012

Kartka papieru z imieniem, nazwiskiem, datą urodzin i śmierci leży przyłożona kamieniami na popękanej płycie. To grób noblistki? Wstyd! Pogrzeb transmitowany był na całą Polskę, a teraz o niej zapomnieli - mówią ludzie. Nie zapomnieli. Wisława Szymborska już niedługo będzie mieć nowy nagrobek.

Listy pełne oburzenia dotarły do niemal wszystkich krakowskich redakcji. Czytelnicy alarmują, że grób noblistki na Cmentarzu Rakowickim jest zaniedbany i brzydki. O tym, że leży tutaj Wisława Szymborska, informuje tylko papierowa kartka.

- Dwa tygodnie temu byłam na pogrzebie koleżanki. Już dziś na jej nagrobku jest tablica z jej imieniem, nazwiskiem, datą urodzin i śmierci. Od śmierci pani Szymborskiej mija trzeci miesiąc, a tam wciąż tablicę zastępuje ta kartka. Ludzie przychodzą, patrzą i nie mogą wyjść ze zdumienia - opowiada pani Ewa, która na Cmentarzu Rakowickim była w czwartek. I dodaje: - To wstyd, by tak wyglądał grób noblistki. Jej pogrzeb transmitowany był na całą Polskę. Wciąż dużo o niej w telewizji. A to odkryto jej kryminał z czasów dziecięcych, a to premiera nowego tomiku wierszy. Przypomina się nam o jej twórczości, a nie mogę oprzeć się wrażeniu, że o niej samej jakoś wszyscy zapomnieli. Ten grób jest tego najlepszym dowodem.

Wymiana nagrobka wymagała zdobycia szeregu pozwoleń

Nie zapomnieli. Michał Rusinek, były sekretarz Wisławy Szymborskiej, tłumaczy, że grobem noblistki zajął się tuż po uroczystościach pogrzebowych. Przyznaje, że docierają do niego głosy oburzenia na to, jak wygląda dziś. I głosy krytyki, że w telewizji wciąż opowiada o poetce, a miejscem jej spoczynku się nie zajął. Nawet cieszy się, że do niego zadzwoniliśmy, bo wreszcie będzie mógł to wszystkim wyjaśnić: - Zgadzam się, że ten obecny grób jest stary, brzydki, ma pękniętą płytę. Właśnie dlatego postanowiłem go wymienić. Chcę zachować klasyczną bryłę, ale zamiast z lastrico wykonać płytę ze szlachetnego kamienia. Prace nad nią mają zakończyć się w pierwszych dniach maja. Trwały tak długo, ponieważ pani Wisława leży w zabytkowej części cmentarza. Wymiana nagrobka wymagała zdobycia szeregu pozwoleń.

Tablice będą dwie

Autorem nowego nagrobka jest Janusz Chwajoł (to on projektował też groby m.in. Stanisława Lema i Czesława Miłosza). Projekt musiał złożyć w Zarządzie Cmentarzy Komunalnych, następnie zaakceptować musiał go miejski konserwator zabytków. - Wszelkie potrzebne zezwolenia odebrałem na początku kwietnia i zaraz zabrałem się do pracy - zaznacza. I opisuje: - Płyta nagrobna to żółty indyjski granit. Tablice z napisami to granit zielony, brazylijski.

Tablice będą dwie. Jedna z imionami i nazwiskami rodziców Wisławy Szymborskiej. Na niej będzie krzyż. Na tablicy z imieniem i nazwiskiem noblistki krzyża nie będzie.

Janusz Chwajoł zapewnia, że do montażu nagrobka na cmentarzu przystąpi w przyszłym tygodniu. Pracownicy Zarządu Cmentarzy Komunalnych, do których docierały skargi, że nie wiadomo jak trafić na grób poetki, zaznaczyli już to miejsce na znajdującej się przy wejściu na cmentarz powiększonej mapie. To kwatera GD rząd 10., grób numer 10.

Wisława Szymborska zmarła 1 lutego 2012 r. w Krakowie.