Przy rondzie Mogilskim planowany jest dziewięciopiętrowy biurowiec.
Teren w sąsiedztwie hotelu Chopin od strony al. Powstania Warszawskiego został kilka lat temu sprzedany przez miasto jako działka z przeznaczeniem inwestycyjnym. Kupiec - spółka Skanska Property Poland - zamierza w tym miejscu zbudować tzw. zielony biurowiec z częścią usługową. - Planowany budynek będzie miał osiem pięter oraz parter i trzy kondygnacje podziemne - opisuje Aleksandra Markiewicz, koordynatorka ds. komunikacji w spółce.
- Proszę sobie wyobrazić, że ciężki sprzęt budowlany dojeżdża tymi zapchanymi już uliczkami do placu budowy - denerwuje się radny dzielnicy II Maciej Hankus i zaznacza, że część kupionej przez Skanska działki wcina się w pas zieleni skweru Eilego - jedynej w okolicy otwartej przestrzeni, z której mogą skorzystać mieszkańcy. - Miasto bez porozumienia z nami sprzedało zieloną działkę w centrum i teraz inwestor rozorze skwer, wytnie kilkanaście drzew i co najgorsze: zlikwiduje plac zabaw dla dzieci, o który tak długo walczyliśmy - wylicza radny.
Przedstawicielka Skanska deklaruje, że deweloper chce się porozumieć z mieszkańcami. Rada dzielnicy już w maju negatywnie zaopiniowała zajęcie pasa zieleni przez inwestora na skwerze Eilego. Mieszkańcy zapowiadają założenie stowarzyszenia sprzeciwiającego się budowie. - Inwestor upiera się przy projekcie w takim kształcie, który jest dla nas nie do przyjęcia. Niech zaproponuje jakąś mniej kontrowersyjną alternatywę, która zyska aprobatę lokalnej społeczności - apeluje radny dwójki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz