Dziennik Polski 23.07.2014
Muzeum Armii Krajowej przy ul. Wita Stwosza 12 wzbogaciło się wczoraj o nowy, szczególny eksponat. To pas wojskowy Zygmunta Szendzielarza ps. „Łupaszko” – żołnierza AK z Okręgu Wileńskiego, jednego z najwybitniejszych polskich dowódców partyzanckich.
Pamiątkę po majorze „Łupaszce” przechował Władysław Zalewski, pochodzący z Lwowa konserwator zabytków, profesor ASP w Krakowie. Pas otrzymał od Stanisława Dunaja – żołnierza AK, który jeszcze po wojnie walczył u boku Szendzielarza. Nie ujawnił się on po likwidacji oddziału i przedostał z bronią w okolice Mszany Dolnej, gdzie osiadł na stałe.
W latach 70. prof. Zalewski spędzał urlop w Mszanie, mieszkał w domu Stanisława Dunaja. Te pobyty wakacyjne w ciągu kilku lat zaowocowały znajomością. Gospodarz opowiadał o swej przeszłości. Okazało się, że wciąż ukrywa swoją broń i pas dowódcy.
Pas „Łupaszki” dołączy do kolekcji osobistych pamiątek w Muzeum AK. Są tu już m.in. kartki z dziennika bojowego „Hubala”, mundur garnizonowy Tadeusza Komorowskiego „Bora”, rzeczy osobiste o. Adama Studzińskiego – kapelana spod Monte Cassino.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz