lovekrakow.pl
Po uzyskaniu pozwolenia na przebudowę „szkieletora” budynek nie będzie psuł miejskiego krajobrazu. Właściciele chcą zmodernizować obiekt oraz dobudować salę kongresową i zespół apartamentowców. Koszt wszystkich inwestycji będzie opiewać na kwotę prawie stu milionów euro.
Pracownia projektowa DDJM na zlecenie dwóch firm Verity Development (większościowy udziałowiec) oraz krakowskiej spółki GD&K Group przygotowała koncepcję przebudowy straszącego od lat 70. wieżowca Naczelnej Organizacji Technicznej. Architekci chcą podnieść budynek o prawie 10 metrów. „Szkieletor” urośnie z 94 do 102,5 m.
Przedstawicielka firmy GD&K Group zdradza nam szczegóły rozpoczęcia wielkiej budowy przy ul. Lubomirskiego. – Zaczniemy od robót, którym podlegać będzie m.in. podstawa wieży – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Paulina Legut, Zastępca Dyrektora Działu Project Management GD&K Group. Robotnicy dokonają interwencji w dwupoziomową stalową konstrukcję, która jest w tym momencie najszerszym elementem obiektu. Na pierwszych dwóch kondygnacjach mają znaleźć miejsce firmy zajmujące się handlem.
– Chwilę później przystąpimy do prac związanych z rozbiórką sali kongresowej i jej zaplecza od zachodniej i wschodniej strony – informuje Legut. – Po wyburzeniach planujemy realizację pierwszego etapu, czyli przebudowę wieży – dodaje zastępca dyrektora w GD&K Group. Do prac wyburzeniowych wykonawcy mają przystąpić zaraz po otrzymaniu pozwolenia na budowę.
W pierwszym etapie inwestycji, oprócz przebudowy charakterystycznej wieży ma powstać 40-metrowy budynek, który będzie zlokalizowany od strony Uniwersytetu Ekonomicznego. – Powierzchnia nowego budynku będzie przeznaczona pod funkcję biurową – wyjaśnia Paulina Legut. Wieża z nowym biurowcem zostanie połączona przewiązką.
Inwestor nie zamierza poprzestać tylko na budowie pomieszczeń, które będą przeznaczone pod handel oraz usługi. W projekcie znalazła się koncepcja stworzenia budynku mieszkaniowego. Ma on powstać od strony osiedla Oficerskiego. W kompleksie apartamentowców zostaną wybudowane podziemne garaże.
Paulina Legut nie chce zdradzić dokładnego harmonogramu prac. Zasłania się tym, że firma nie uzyskała jeszcze pozwolenia na budowę i terminy mogą różnić się od zakładanych. – Niezwłocznie po uzyskaniu decyzji pozwolenia na budowę przystąpimy do wykonania projektu przetargowego i przeprowadzenia przetargu. Wszystkie terminy zależą od tego, kiedy decyzja zostanie wydana i stanie się ostateczna – mówi Legut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz