środa, 4 grudnia 2013
milczenie jest złotem... vol. 15
Listopad przeleciał lotem błyskawicy. Przed nami mikołajki, święta i zabawa sylwestrowa.
Nasza krótka nieobecność w jedenastym miesiącu jest niewytłumaczalna. Możemy założyć, że całą redakcję uprowadzono do cyrku... A tak na serio... Pozostaje nam jedynie przeprosić wiernych czytelników i zachęcić do rozczytywania się na stronach naszego dzielnicowego dziennika. Obiecujemy starać się jeszcze bardziej niż dotychczas.
Redakcja
zdjęcie zaczerpnięto z: 3.bp.blogspot.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz