Dziennik Polski 26.02.2013
Zmodernizowane w połowie ubiegłego roku, za ponad 100 mln zł perony Dworca Głównego PKP w Krakowie w końcu zaczynają zapełniać się kioskami i punktami gastronomicznymi.
Na to, że takie punkty są potrzebne, pasażerowie PKP zwracali uwagę już od kilku miesięcy, bowiem - aby kupić kawę, herbatę czy gazetę - trzeba było zejść z peronów do tunelu Magda i przejść aż do Galerii Krakowskiej lub w okolice Regionalnego Dworca Autobusowego.
- To był duży problem, bo na peronach często jest bardzo zimno, a nie było możliwości kupienia chociażby czegoś ciepłego do picia. Opuszczanie peronu w poszukiwaniu sklepu groziło natomiast tym, że pociąg nam odjedzie - tłumaczy pasażer Dariusz Borkowski.
Teraz problem ten został rozwiązany - przynajmniej w 20 procentach. Pierwszy punkt gastronomiczny pojawił się bowiem na peronie nr 5, czyli jednym z pięciu peronów Dworca Głównego. To jednak dopiero początek.
- Zakład Linii Kolejowych w Krakowie wyłonił już w przetargach przedsiębiorców, którzy będą prowadzili działalność także na peronach nr 1 i 2 - wyjaśnia Krzysztof Łańcucki ze spółki PKP PLK. Oznacza to, że w najbliższym czasie również na tych platformach pasażerowie będą mogli usiąść w ciepłym, przeszklonym obiekcie, zamówić np. kawę i oczekiwać w komfortowych warunkach na pociąg.
Plany kolejarzy zakładają również, aby punkty gastronomiczne pojawiły się w przyszłości także na pozostałych dwóch peronach, czyli nr 3 i 4. To o tyle ważne, że wciąż nie wiadomo, kiedy w końcu uda się dokończyć powstający pod peronami nowy dworzec. To właśnie w nim miałyby się mieścić duże sklepy, apteka a nawet bank. Sęk jednak w tym, że obiekt może być gotowy dopiero za ponad rok, a do tego czasu pasażerowie nie mieliby dogodnego miejsca do zrobienia drobnych zakupów w trakcie oczekiwania na pociąg.
Warto również dodać, że kolejarze zamierzają usprawnić proces poszukiwania przedsiębiorców, którzy mogliby prowadzić działalność na powierzchniach należących do PKP. Poszukiwaniami takimi ma zająć się wyspecjalizowana firma.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz