niedziela, 24 czerwca 2012

przegląd prasy



Dziennik Polski 23.06.2012 & Gazeta Krakowska 23.06.2012

Strefa płatnego parkowania ma powiększyć się niemal o połowę. Urzędnicy miejscy chcą rozszerzyć ją o całe Grzegórzki i Stare Podgórze. Projektem uchwały w tej sprawie radni zajmą się już na najbliższej środowej sesji.

Jeśli radni przegłosują rozszerzenie strefy, za postój w Podgórzu i w nieobjętej do tej pory opłatami części Grzegórzek zaczniemy płacić od lutego 2013 r. Urzędnicy muszą do tego czasu wyłonić firmę, która będzie zarządzać tym obszarem i zainstaluje 250 parkomatów. Zamiast 17,5 mln zł rocznie miasto zarobi na kierowcach 25 mln. Połowa z tego zostanie wydana na obsługę strefy parkowania.

Strefa na Grzegórzkach ma zostać poszerzona aż do Wisły i al. Powstania Warszawskiego. Dziś zamyka się między Wita Stwosza a Lubicz. - Mieszkańcy i rada dzielnicy są za - podkreśla Grzegorz Stawowy, szef klubu PO w Radzie Miasta. - Trzeba tylko zabezpieczyć znakami tereny prywatne między domami, aby kierowcy nie zaczęli tam parkować na szkodę mieszkańców.

Sprawa komplikuje się w Podgórzu. Nowa podstrefa ma objąć całą starą część dzielnicy (oprócz Dębnik i Płaszowa). - Przedsiębiorcy z Podgórza się boją, że z powodu strefy stracą klientów - uważa Stawowy.

Z tym nie zgadzają się władze dzielnicy. - Ludzie idą do sklepu tam, gdzie jest miejsce do parkowania, a strefa je zapewni - mówi Jacek Bednarz, radny z Podgórza.

- Mieszkańcy są za. Zwłaszcza że kierowcy zaczęli parkować u nas, aby by uniknąć płacenia na Kazimierzu.

Po rozszerzeniu strefy kierowcy zapewne zaczną parkować na Dębnikach i w Płaszowie. - U nas ulice już są zapchane. Zwłaszcza w okolicy Podwawelskiego - mówi Arkadiusz Puszkarz, szef Rady Dzielnicy Dębniki. Sytuację ma polepszyć budowa parkingu przy pętli tramwajowej na Ruczaju. Ma być gotowy w listopadzie tego roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz