środa, 11 stycznia 2012

przegląd prasy


Dziennik Polski 11.01.2012

Inwestor ma "wuzetkę" na dokończenie wieżowca w obecnym kształcie. Przekonuje jednak , że nie jest w stanie tego zrealizować, bowiem nie odpowiadałoby to dzisiejszym wymogom. Przypominamy genezę budynku.

Historia niedokończonego wieżowca przy rondzie Mogilskim przypomina już telenowelę. Dziś kolejny jej rozdział. Wojewódzki Sąd Administracyjny ma wydać wyrok w sprawie następnej "wuzetki" dotyczącej nadbudowy obiektu o dwie kondygnacje do 102,5 metra. Tymczasem wiele osób zadaje pytanie, czy budynku nazywanego "szkieletorem" nie można dokończyć w jego obecnym kształcie i wysokości.

- Faktycznie mamy ostateczną i prawomocną "wuzetkę" na dokończenie wieżowca w obecnej wysokości. Zabiegaliśmy o nią głównie po to, aby mieć pewność, że taki obiekt może pozostać - wyjaśnia adwokat Henryk Gaertner.



Moim zdaniem... Biorąc wszystkie za i przeciw myślę, że inwestor powinien poważnie przemyśleć dokończenie "szkieletora" w wersji poniżej 100m, chociaż w pełni popieram jego starania o podniesienie go o te dodatkowe dwie kondygnacje. Bo prawdę mówiąc każda opcja, która będzie dążyć do zakończenia tej budowy będzie dla Krakowa pozytywna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz