Dekoracja architektoniczna, z wkomponowanym napisem "Muzeum AK", która początkowo budziła kontrowersje - zostaje na gmachu budynku.
- Ta konstrukcja spotkała się z ogromnym uznaniem głównego plastyka miasta, stwierdził on, że to świetne. Ja też się już przyzwyczajam - mówi teraz dyrektor Muzeum AK Adam Rąpalski, który wcześniej chciał zdemontowania tej dekoracji.
Moim zdaniem taka decyzja to słuszna decyzja. Cieszmy się więc... ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz