środa, 23 maja 2012
przegląd prasy
Gazeta Wyborcza 23.05.2012
Miasto raczej za, eksperci też, ale już radni się wahają. Urzędnicy pytali we wtorek przedsiębiorców z Grzegórzek i Podgórza o ich stosunek do strefy płatnego parkowania.
"Jak zapatruje się pan/pani na kwestię budowy parkingu podziemnego pod halą Targową oraz wyznaczenia strefy płatnego parkowania w rejonie Grzegórzek, w sytuacji gdy gmina zapewni na okres prac budowlanych zastępcze miejsce do prowadzenia handlu?". Ankiety z takim pytaniem wręczyli wczoraj przedsiębiorcom z Grzegórzek pracownicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Podobne zostało zadane w ankiecie skierowanej do przedsiębiorców z ul. Kalwaryjskiej. Tyle że parking dla Podgórza miałby powstać albo przy pl. Bohaterów Getta, albo pod Koroną.
Jak bardzo miasto będzie przejmowało się wynikami ankiety? - Chcemy poznać opinie mieszkańców i przedsiębiorców. Jeśli większość odniesie się do strefy negatywnie, będzie to sygnał przede wszystkim do rady dzielnicy - uważa Piotr Hamarnik z ZIKiT-u. - Nie uważamy, by strefa płatnego parkowania szkodziła miejscowemu biznesowi. Niektórzy przedsiębiorcy z Kazimierza wręcz skorzystali na takim rozwiązaniu, bo zwiększyła się rotacja klientów.
Miasto przewiduje, że konsultacje z mieszkańcami zakończą się w czerwcu. Nie wiadomo jeszcze, czy ani kiedy należy spodziewać się projektu odpowiedniej uchwały. Miejscy radni przyznają jednak, że objęcie strefą tej części Grzegórzek, na której nie została wprowadzona w maju ubiegłego roku (wtedy po raz ostatni rozszerzano jej granice), to dobry pomysł. - Z moich informacji wynika, że większość mieszkańców Grzegórzek to zwolennicy strefy - zaznacza Grzegorz Stawowy, wybrany m.in. głosami mieszkańców Grzegórzek przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej w radzie miasta. - Więcej wątpliwości mam natomiast w sprawie Podgórza. Czekamy jednak na finał konsultacji społecznych i projekt uchwały. Dopiero wtedy będziemy mogli rozmawiać o szczegółach.
Do pomysłu wprowadzenia strefy w Podgórzu z rezerwą odnosi się również wybrana przez mieszkańców tej części miasta radna Katarzyna Pabian z PO. - Nie jestem przeciwko wprowadzeniu strefy płatnego parkowania w obrębie starego Podgórza, ale uważam, że w pierwszej kolejności należy niezwłocznie zwiększyć liczbę darmowych miejsc postojowych dla mieszkańców. Aut stale przybywa, a miejsc parkingowych nie i wreszcie trzeba to zmienić. Niektórzy uważają, że tylko wprowadzenie nowych opłat może rozwiązać problem. Ja uważam, że istnieją inne mechanizmy, by to osiągnąć - wyjaśnia.
Eksperci transportowi są już bardziej zdecydowani. Podkreślają, że poszerzenie granic strefy o Podgórze i Grzegórzki to tak naprawdę konieczność. A ich zdaniem w kolejce do wprowadzenia opłat za parkowanie czekają kolejne części miasta. - Do tej listy dodałbym też część Zabłocia, choć to dopiero za jakiś czas - przewiduje Stanisław Albricht z Pracowni Planowania i Projektowania Systemów Transportu "Altrans". - Na pewno jednak objęcie strefą Grzegórzek i Podgórza jest potrzebne. Nie obawiałbym się, że przedsiębiorcom z tych części miasta spadną obroty. Czy stało się tak na ul. Karmelickiej? A na Kazimierzu? Jedną z zalet strefy jest większa rotacja samochodów, a to właśnie może sprawić, że dochody przedsiębiorców wzrosną.
Jak zaznacza ZIKiT, dyskusja o rozszerzeniu granic strefy dotyczy wyłącznie Grzegórzek i Podgórza.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz