czwartek, 17 maja 2012
fotoNEWS
Dziennik Polski 17.05.2012 & Gazeta Wyborcza 17.05.2012
W miejscu, gdzie przez lata stały niszczejące budynki dawnego browaru Goetzów, firma Balmoral Properties tworzy kompleks mieszkaniowo-usługowy. W pierwszym etapie do 2013 roku powstanie tam 137 mieszkań, a także biura i lokale usługowe.
Projekt rewitalizacji przygotowany przez krakowską pracownię MOFO integruje odrestaurowane budynki zabytkowe z nową zabudową. Architekci działali w ścisłej współpracy z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Pośród zabytkowej, poprzemysłowej zabudowy zaadaptowanej na cele biurowe, punkty handlowe, usługowe i gastronomiczne, pojawią się nowe budynki z funkcjami mieszkaniowymi i nowoczesnymi przestrzeniami komercyjnymi.
Na razie jednak plac przypomina olbrzymią piaskownicę, na której ktoś porozrzucał naturalnych rozmiarów zabawki. To co udało się zachować ze zrujnowanych zabytkowych budynków, podpierają olbrzymie stemple. Także wielki komin troskliwie otulono żelbetowym kołnierzem.
Prócz pałacu Goetzów, w nowy kompleks wpisano część historycznych budynków obciągu piwa - to okazała elewacja ciągnąca się wzdłuż ul. Lubicz, a także Portierni, Dawnej Suszni Słodu, Dawnej Słodowni oraz Maszynownia i Kotłownia ze wspomnianym już kominem. Te obiekty o dużej wartości historycznej są właśnie przywracane do stanu swojej dawnej świetności, a nowopowstające budynki będą nawiązywać do charakteru klimatu miejsca i zachowanej tam zabytkowej architektury.
Wzdłuż ulicy Lubicz zaplanowano trzy miejskie place otoczone budynkami. Ważnym dopełnieniem przestrzeni będą tereny zielone, stanowiące jedną czwartą powierzchni całej inwestycji.
Plan zabudowy zakłada, że powstające obiekty nie będą miały więcej niż cztery piętra. W sześciu nowych budynkach powstanie 305 mieszkań z odpowiednią liczbą miejsc parkingowych dla lokatorów. Charakterystyczne elewacje obiektów nawiązują do budynków przemysłowych budowanych w XIX wieku i odpowiadają kolorystyką zabytkowej części budynku Obciągu Piwa.
Najbardziej znany spośród zabytkowych budynków Browaru Lubicz, Pałac Goetzów, będzie starannie odrestaurowany, tak by nadać mu pierwotną formę i elegancję. Jego wnętrza zostaną przywrócone do dawnego stanu i charakteru pomieszczeń pałacowych. Podobnie jak w czasie świetności Browaru Goetzów budynek będzie pełnił funkcję biurową. Budynek maszynowni i kotłowni zyska nową handlowo-usługową funkcję. Oba te budynki zostaną odremontowane, a ich aranżacja wnętrz zależeć będzie od najemcy i planowanego wykorzystania. Z kolei budynek Dawnej Słodowni pełnić ma funkcje gastronomiczne. Budynek zostanie rozbudowany o dwie nowe klatki schodowe. Wygląd elewacji zostanie przywrócony do pierwotnego stanu, zaś nowodobudowane części zyskają szklaną fasadę. Budynek Obciągu Piwa zachowa swój charakter dzięki renowacji ściany frontowej zarówno od strony wewnętrznej, jak i zewnętrznej. Budynek Dawnej Suszni Słodu stanowić będzie klatkę schodową jednego z nowych budynków mieszkalnych.
- Tak naprawdę teraz zaczyna się prawdziwe budowanie, dotychczas mieliśmy głównie do czynienia z robotami, których efektów nie widać na zewnątrz - mówi Piotr Olbryś, dyrektor Balmoral Properties Poland Group, inwestora kompleksu mieszkaniowo-biuro- wego na terenie dawnego Browaru Lubicz.
Do tej pory - oprócz rozbiórek, wykonano kilkaset pali oraz wzmocniono fundamenty wszystkich obiektów zabytkowych, które mają być zachowane. - Było to niezbędne, by stare budynki się nie zawaliły - tłumaczy Wojciech Dylak, kierownik projektu z Balmoral Properties. - Aby możliwe było zrealizowanie podziemnego parkingu, konieczne stało się wykonanie wykopów trzy-cztery metry poniżej fundamentów istniejących budynków. W najgłębszym miejscu ta różnica sięgała nawet 5,5 metra.
Zachowanie i odrestaurowanie zabytkowych budynków dawnego browaru było jednym z warunków uzyskania zgody na budowę kompleksu mieszkaniowo-biurowego.
Przed wykopami pod podziemny parking spięto klamrami dawną susznię słodu. - Wszystkie te budynki zawsze stały doklejone do innych. Teraz, gdy stoją samodzielnie, mogłyby nie wytrzymać - podkreśla Wojciech Dylak.
Na razie jednak wszystkie te obiekty na tle głębokich wykopów wyglądają jak wyspy o stromych zboczach. Na dnie wykopów kończą się prace przy zbiornikach i zaczynają się roboty przy wykonywaniu płyty dolnej podziemnego parkingu. W przyszłości będzie tu mogło zaparkować 360 pojazdów, bo na poziomie terenu nie będzie dla nich miejsca.
Pierwsze budynki w Browarze Lubicz powstały w 1840 roku. - Kiedy je teraz oglądam, mam wrażenie, że budowano je z czego popadnie - mówi Wojciech Dylak. Rzeczywiście, po odsłonięciu ścian zewnętrznych zabytków i skuciu tynków w pałacu Goetzów widać wiele uzupełnień i niejednorodny materiał, z którego stawiano ściany.
W nowym kompleksie na mieszkania zostanie przeznaczone 17,8 tys. m kw., na usługi - 6,3 tys., a na biura - 7,5 tys. Nowe oblicze Browaru Lubicz powinno być widoczne pod koniec 2014 roku, a cały obszar ma stanowić element przestrzeni publicznej miasta. Koszty tej inwestycji są szacowane na 200 mln złotych.
W pierwszym etapie inwestycji (szacowanym na 100 mln zł) do 2013 roku powstanie tam 137 mieszkań (179 miejsc parkingowych), a także biura i lokale usługowe. Docelowo do 2014 w kompleksie na terenie dawnego browaru będzie 305 mieszkań (360 miejsc parkingowych).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz